|
|
|
Autor |
Wiadomość |
pazdek95
Administrator
Dołączył: 25 Sty 2008
Posty: 427
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Brzozów
|
Wysłany:
Pią 14:57, 01 Lut 2008 |
|
Šuker: Widzę Madryt w finale Ligi Mistrzów
Nadajesz się do gry!
Niezbyt. Czuję się dobrze, ale pogrubiałem. To dlatego, że jestem szczęśliwy. To samo dzieje się z Mijatoviciem, który jest szczęśliwy, ponieważ w Madrycie jest jak rakieta, on też pogrubiał.
Obecnie przebywamy w Ratuszu w Zagrzebiu. Przeniosłeś się z boisk do biur.
Uczę dzieci w futbolowej szkółce (www.sukeracademy.com), by pomóc mojemu krajowi. Pracuję także na rzecz promocji turystyki. Chorwacja to wspaniałe miejsce, ze wspaniałym plażami.
Kiedy przyjedziesz do Madrytu?
Jeszcze w tym tygodniu. Pojawię się w sobotę, ponieważ będę brał udział w Fitur (Międzynarodowe Targi Turystyczne - dop. red.). Mam nadzieję, że będą mnie pytali tylko o chorwackie plaże i Real Madryt...
Wolałbyś współpracować z Realem Madryt czy swoją szkółką?
Madryt wie, co kocham i jedyną rzeczą, w jaką nigdy w swoim życiu nie zwątpiłem, jest moja miłość do madridismo. Peđa ma mój numer.
Mijatović najpierw zaczął od Capello, a teraz cieszy się grą. Zgadzasz się z nim?
W pełni. Peđa udowodnił, że w biurze radzi sobie tak samo dobrze jak na boisku: w dwa lata stworzył nową drużynę i nie chodzi tutaj bynajmniej jedynie o odnowę kadry.
Jednak nie udało się jeszcze wykrzesać z drużyny najlepszego, dając ludziom pełną radość.
To nadejdzie. Pierwszą rzeczą, jaką nauczyłem się w Madrycie, było to, że wygrywanie jest priorytetem, a później, że trzeba dawać spektakl. Jednak jeśli trzeba wybierać: najpierw muszą zacząć wygrywać. Uważam, że to prawdziwa drużyna i mają Schustera, jest niewyobrażalnym, by z takim trenerem jak Bernardo Madryt grał na remis. Drużyna gra oparta na dwóch parametrach: piłkarzach, jakich posiada, i systemie gry trenera. Zawodnicy są utalentowani, a szkoleniowiec nastawiony na ofensywę...
Jaki jest szczyt możliwości drużyny Schustera?
W lidze dominacja Madrytu jest niekwestionowana. Barcelona to nie ta sama drużyna, nie wytrzymała rytmu narzuconego przez Real i, szczerze mówiąc, moim zdaniem liga jest rozstrzygnięta. Oczywiście wiemy, że w futbolu wszystko jest możliwe i przypomnieć tu można chociażby finał Ligi Mistrzów pomiędzy Liverpoolem a Milanem. Ale, naprawdę, zabranie mistrzostwa ligowego Madrytowi jest niemal niewykonalne.
A już niedługo europejskie puchary.
Madryt jest pośród najlepszych, widzę go grającego w finale w Moskwie.
Czy to jest właśnie Twój wymarzony prezent na 40. urodziny: Dziesiątka (dziesiąty Puchar Europy - dop. red.)?
Widzę ich w finale, ale wtedy będzie trzeba wygrać ten ostatni mecz. Tak, oczywiście, dla mnie byłby to wspaniały prezent, ujrzeć Madryt wznoszący dziesiąty Puchar Europy. I przechodzący przez ręce Peđii. Nie chcę, by ominął mnie ten obrazek.
Niewielu drużynom udało się w tym samym czasie wygrać ligę i Ligę Mistrzów. Pierwszy na myśl przychodzi mi Milan Sacchiego z lat 90.
Tak, to prawda. Jednak Madryt jest w niesamowitej formie. Przeszedł przez drugi etap Ligi Mistrzów jak lokomotywa. Wszyscy mówią o talencie zawodników Realu, ale trzeba patrzeć także na to, z kim się mierzą. Są w nadzwyczajnej formie. Madrycka drużyna jest maszyną. Również Sevilli udało się zatriumfować jednocześnie u siebie i w Europie.
Tam właśnie zaczynałeś, co?
W Sevilli także byłem bardzo szczęśliwy. Chciałbym pogratulować Sevilli i jej kibicom, ponieważ ostatnie dziesięć lat jest wspaniałe. Bardzo podoba mi się ich gra. Uwielbiam taką Sevillę!
Co sądzisz o Casillasie?
Fantastyczny, to fenomen. Nie wiem czy to dlatego, że chłopak dorósł, ale tacy napastnicy jak ja uważnie przyglądają się bramkarzom, a u Ikera nie widać żadnych słabych punktów. Cała drużyna pracuje, ale wszystko zaczyna się od Casillasa.
A w ataku van Nistelrooy. Czegóż chcieć więcej!
Kolejny fenomen. Poza tym, wiedziałem, że mu się tu spodoba. Ponieważ dla "9" gra na Bernabéu jest czymś magicznym. U mnie, na myśl o Madrycie jako pierwsze wspomnienie przywołuje się stadion, później Mijatović. Ruud sobie poradzi. Napastnik musi dużo biegać i poświęcać się na Bernabéu, ale także może cieszyć się grą jak na każdym innym boisku. To drużyna, która u siebie nieprzerwanie zagraża bramce rywala, więc napastnik jest ciągle w grze.
Co jeszcze, oprócz Casillasa i van Nistelrooya?
Dobra obrona, dynamiczny środek pola i Guti - magik ostatniego podania.
Gut jest magikiem piłki, a Šuker magikiem goli.
Dziękuję bardzo, przyjacielu. Wspomnienia starych czasów. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
pazdek95
Administrator
Dołączył: 25 Sty 2008
Posty: 427
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Brzozów
|
Wysłany:
Pią 18:07, 15 Lut 2008 |
|
Jak skończyła się Liga Mistrzów w sezonie 06/07 wszyscy dobrze pamiętają. Wygrał Milan, a Real i Barca przedwcześnie odpadły z rozgrywek.
Następna edycja ma dla Realu być o wiele lepsza. Po zdobyciu Mistrzostwa Hiszpanii, klub z Madrytu będzie mierzył w zdobycie LM. Jednak już nie z Capello, a prawdopodobnie z Schusterem i miejmy nadzieje kilkoma nowymi, dobrymi piłkarzami.
Za miesiąc rusza druga runda eliminacji do Ligi Mistrzów, w której zagra Mistrz Polski - Zagłębie Lubin, które dziś poznało rywala. Nie będzie to Slavia Praga jak na początku podała oficjalna strona UEFA, a lepszy klub - Steaua Bukareszt! Skandal, przekręt czy błąd komputera?
Zapraszam do dyskusji na temat tego co czeka nas w najbliższej edycji CL |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
pazdek95
Administrator
Dołączył: 25 Sty 2008
Posty: 427
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Brzozów
|
Wysłany:
Nie 18:31, 17 Lut 2008 |
|
Niemiec arbitrem Roma - Real
Niemiecki sędzia Herbert Fandel będzie głównym arbitrem pierwszego meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów pomiędzy Realem Madryt a Romą. Królewscy zmierzą się z Włochami już we wtorek 19 lutego w Rzymie. Oto zestawienie wszystkich meczów i sędziów wybranych przez UEFA:
Shalke 04 – FC Porto Laurent Duhamel (Francja)
Liverpool – Inter Milan Frank De Bleeckere (Belgia)
AS Roma – Real Madryt Herbert Fandel (Niemcy)
Olympiacos – Chelsea Konrad Plautz (Austria) |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
pazdek95
Administrator
Dołączył: 25 Sty 2008
Posty: 427
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Brzozów
|
Wysłany:
Wto 22:18, 19 Lut 2008 |
|
Wyjściowe jedenastki potwierdzone
Luciano Spalletti i Bernd Schuster ujawnili jedenastki AS Roma i Realu Madryt, jakie o godzinie 20:45 wybiegną na Estadio Olimpico w Rzymie, by rozpocząć walkę o ćwierćfinały Ligi Mistrzów. Skład Królewskich jest zgodny z przewidywaniami, niemiecki trener zdecydował się na ryzyko i od początku zagra Gabriel Heinze, który utworzy wraz z Fabio Cannavaro środek obrony. Jedynym skrzydłowym będzie Arjen Robben, natomiast na szpicy, tradycyjnie, zagrają Raúl i van Nistelrooy. Pełne jedenastki:
AS Roma: Doni - Panucci, Juan, Mexès, Cassetti - De Rossi, Pizarro - Giuly, Perrotta, Mancini - Totti
Real Madryt: Casillas - Ramos, Cannavaro, Heinze, Torres - Guti, Diarra, Gago, Robben - Raúl, van Nistelrooy |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
pazdek95
Administrator
Dołączył: 25 Sty 2008
Posty: 427
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Brzozów
|
Wysłany:
Śro 12:40, 20 Lut 2008 |
|
Ćwierćfinały Ligi Mistrzów - wtorek
Trzy zwycięstwa gospodarzy i jeden bezbramkowy remis - to bilans otwarcia Champions League w 2008 roku.
AS Roma 2:1 Real Madryt
(Pizarro, Mancini - Raul)
Stadio Olimpico
Sędzia: Fandel
Wicemistrzowie Włoch lepsi od mistrzów Hiszpanii. Piłkarze Luciano Spallettiego mieli dwie okazje i zdobyli dwie bramki. "Zasłużyli na więcej" - pisze hiszpańska {i]Marca o zespole Realu. Bramkę nr 60. w LM zdobył Raul. Za dwa tygodnie rewanż na Estadio Santiago Bernabeu i w tym nasza nadzieja.
Pełna relacja pomeczowa znajduje się w pomeczówce na stronie głównej.
Przed meczem jeden z kibiców Realu został trafiony nożem w plecy i znalazł się w szpitalu.
AS Roma: Doni; Panucci (Tonetto, 67’), Juan (Ferrari, 76’), Mexès, Cassetti; Giuly, De Rossi, Pizarro (Aquilani, 61’), Mancini; Perrotta; Totti.
Trener: Luciano Spalletti
Real Madryt: Casillas; Torres, Heinze, Cannavaro, Torres; Guti, Gago, Diarra (Drenthe, 78’), Robben (Baptista, 78’); Raúl, van Nistelrooy.
Trener: Bernd Schuster
Liverpool FC 2:0 Inter Mediolan
(Kuyt, Torres - )
Anfield
Sędzia: De Bleeckere
Marco Materrazzi wyleciał z boiska za czerwona kartkę już w 30 minucie spotkania. To z pewnościa ułatwiło zadanie The Reds, którzy bramki zdobyli dopiero w ostatnich minutach spotkania (przy obu asystował Pennant), a Anglicy grali trzema napastnikami. Bardzo dobrze wypadł Mascherano, kompletnie zawiódł Ibrahimović. Inter oddał tylko jeden, niecelny zresztą strzał na bramkę.
Liverpool:Reina - Finnan, Carragher, Hyypia, Fabio Aurelio - Gerrard, Mascherano, Leiva (64. Crouch), Babel (72. Pennant) - Torres, Kuyt.
Trener: Rafael Benitez
Inter:Cesar - Maicon, Cordoba(75. Burdisso), Materazzi, Chivu - Zanetti, Stankovic, Cambiasso, Maxwell - Cruz (55. Vieira), Ibrahimovic
Trener: Roberto Mancini
Olympiakos 0:0 Chelsea FC
Georgios Karaiskakis Stadium
Sędzia: Plautz
Mecz nudny i niesmaczny jak sałatka grecka bez fety. Chłopcy Romana Abramowicza rewanż mają jednak u siebie. Michał Żewłakow na prawej obronie radził sobie całkiem nieźle. Może w rewanżu emocji będzie więcej.
Olympiakos: Nikopolidis - Żewłakow, Julio Cesar, Antzas, Pantos - Ledesma, Galletti (83. Leonardo), Torosidis, Djordjevic (76. Belluschi), Stoltidis - Kovacevic (87. Nunez).
Trener: Panagiotis Lemonis
Chelsea: Cech - Belletti, Carvalho, Alex, A. Cole - Essien, Makelele, Ballack (86. Lampard) - Malouda (75. Anelka), Drogba, J. Cole (75. Kalou)
Trener: Abraham Grant
Trener: Panagiotis Lemonis
Schalke 04 Gelsenkirchen 1:0 FC Porto (Kuranyi - )
Arena AufSchalke
Sędzia: Duhamel
Napastnik reprezentacji Niemiec Kevin Kuranyi zdobył jedyną bramkę tego meczu. Akcję wypracował szybki i przebojowy prawy obrońca Rafinha. Porto było nieprzekonujące. Jakby pewne, że losy dwumeczu rozstrzygną się za dwa tygodnie w Portugalii.
Schalke 04: Neuer - Rafinha, Bordon, Krstajic, Westermann - Jones, Ernst, Rakitic (76. Grossmuller), Kobiashvili - Asamoah (80. Altintop), Kuranyi (89. Sanchez).
Trener: Mirko Slomka
FC Porto: Helton - Joao Paulo (85. Gonzalez), Pedro Emanuel, Brino Alves, Fucile - Lucho Gonzalez, Paulo Assuncao, Raul Meireles - Lisandro, Farias(56. Sektioui), Quaresma.
Trener: Jesualdo Ferreira |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
pazdek95
Administrator
Dołączył: 25 Sty 2008
Posty: 427
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Brzozów
|
Wysłany:
Czw 14:34, 21 Lut 2008 |
|
1/8 Ligi Mistrzów - środa
Jedynym zespołem, jaki zdołał wygrać na wyjeździe i praktycznie zapewnić sobie awans do kolejnej rundy jest FC Barcelona. Ponadto wczoraj gospodarze wygrywali raz i padły dwa remisy.
Arsenal 0:0 AC Milan
Emirates Stadium
Sędzia: Claus Bo Larsen
Rzadko kiedy Anglicy nie zdobywają bramek, jeszcze rzadziej nie zdobywają ich u siebie. Wczoraj Adebayor trafił w poprzeczkę na trzy minuty przed końcem meczu, ponadto gospodarzom należał się rzut karny. Tempo meczu było ogromne. Włosi przetrwali jednak 90 minut naporu i w obliczu rewanżu na San Siro są w lepszej sytuacji.
Arsenal: Lehmann - Sagna, Gallas, Kolo Toure (7. Senderos), Clichy - Eboué (90. Walcott), Fabregas, Flamini, Hleb - Adebayor, da Silva (74. Bendtner)
Trener: Arsène Wenger
AC Milan: Kalac - Oddo, Nesta (50. Jankulovski), Kaładze, Maldini - Seedorf (86. Emerson), Gattuso, Pirlo, Ambrosini - Kaka, Pato (77. Gilardino)
Trener: Carlo Ancelotti
Lyon 1:1 Manchester United (Benzema - Tevez)
Stade Gerland
Sędzia: Luis Medina Cantalejo (Hiszpania)
Bramka Carlosa Teveza na trzy minuty przed końcowym gwizdkiem sędziego odwróciła sytuację o 180 stopni. Goście byli w tym meczu słabsi i do ogrania. Na Old Trafford tak już nie będzie. Gola dla Francuzów zdobył oczywiście Karim Benzema precyzyjnym uderzeniem zza pola karnego.
Lyon: Coupet - Reveillere, Boumsong, Squillaci, Grosso - Clerc, Kallstrom, Toulalan, Juninho (74. Bodmer) - Govou, Benzema (83. Fred)
Trener: Alain Perrin
Manchester United: van der Sar - Brown, Ferdinand, Vidić, Evra - Scholes (65. Tévez), Hargreaves, Anderson - Ronaldo, Rooney, Giggs (65. Nani)
Trener: Alex Ferguson
Celtic 2:3 FC Barcelona (Vennegoor of Hesselink, Robson - 2 Messi, Henry )
Celtic Park
Sędzia: Peter Frojdfeldt
Szkoci dwukrotnie obejmowali prowadzenie by ostatecznie przegrać. Zabrakło piłkarskich atutów. Artur Boruc wybronił co mógł, przy uderzeniach napastników gości nie miał szans. Za dwa tygodnie na Camp Nou Polak zagra swój ostatni mecz w tym sezonie w Lidze Mistrzów.
Celtic: Boruc - Caddis (61. Wilson), Caldwell, McManus, Naylor - Nakamura, Robson, Hartley (65. Donati), McGeady - Vennegoor of Hesselink (55. Samaras), McDonald
Trener: Gordon Strachan
FC Barcelona: Valdes - Puyol, Marquez, Milito, Abidal - Deco (66. Xavi), Toure, Iniesta - Messi, Ronaldinho (73. Eto'o), Henry (88. Gudjohnsen)
Trener: Frank Rijkaard
Fenerbahce 3:2 Sevilla (Kežman, Lugano, Sentürk - Edu (sam.) Escude)
Sukru Saracoglu
Sędzia: Florian Meyer
Pięć bramek padło także w Stambule. Gorąco i emocjonująco było nie tylko na trybunach, ale i na murawie. Tutaj bohaterem ostatniej akcji został Sentürk, który grał od 84. minuty i zdobył zwycięską bramkę. Hiszpanie przywożą z Turcji dwa zdobyte gole i realną nadzieję na awans do ćwierćfinału.
Fenerbahce: Demirel - Gonul, Lugano, Edu, Roberto Carlos (68. Gökçek Vederson) - Deivid, Sahin, Aurelio, Uğur Boral (78. Kazim Kazim), Alex - Kežman (84. Semih Sentürk)
Trener: Zico
Sevilla: Palop - Alves, Escude, Dragutinović, Adriano - Jesus Navas, Poulsen, Keita, Duda (63. Diego Capel) - Luis Fabiano, Kanoute
Trener: Manolo Jimenez |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
pazdek95
Administrator
Dołączył: 25 Sty 2008
Posty: 427
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Brzozów
|
Wysłany:
Sob 20:49, 23 Lut 2008 |
|
Brak biletów na mecz z Romą
Kibice są już gotowi, aby "przywitać" zespół Romy w rewanżowym meczu Ligi Mistrzów. Już wczoraj w kasach na Santiago Bernabéu nie można było dostać biletów. Wspaniała atmosfera na 5 marca jest więc zagwarantowana. Okazuje się, że wszystkie wejściówki przeznaczone dla madridistas rozeszły się w ciągu 48 godzin. Ponadto do klubu wciąż napływają prośby o dodatkowe bilety. Z taką liczbą chętnych dałoby się wypełnić dwa stadiony.
Zapowiedź odrobienia strat, jaką zespół Realu Madryt ogłosił zaraz po zakończeniu spotkania w Rzymie, wywołała wśród kibiców wielkie podniecenie. "Jeśli Bernabéu się wypełni, to na pewno awansujemy do ćwierćfinału", zapowiedział Heinze. "Nasi kibice znów udowodnią, że są najlepsi w Europie", dodał Schuster. Madridistas nie zawiedli, ani trenera ani piłkarzy i można powiedzieć, że zdobyli już pierwszą bramkę dla swojego zespołu, wykupując w rekordowym tempie wszystkie wejściówki.
Kibice Królewskich nie mogą się doczekać, aby obejrzeć na Bernabéu rewanżowy mecz Ligi Mistrzów. Czekali w końcu na to aż cztery lata. W ciągu trzech ostatnich sezonów Real Madryt musiał rozgrywać rewanże na wyjeździe. Królewscy nie potrafili w tych latach przejść Juve, Arsenalu i Bayernu. W każdym przypadku brakowało tej jednej bramki, przez którą Blancos odpadali już w 1/8 finału. Teraz, w pojedynku z AS Roma, sytuacja ma się odwrócić, dlatego kibice zrobią wszystko, aby pomóc swoim piłkarzom. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001, 2002 phpBB Group
| |
|